środa, 6 sierpnia 2014

Rimmel - Salon Pro - Jazz Funk

Cześć Dziewczyny!

Dawno już się nie widziałyśmy! Nie chcę się za bardzo z niczego tłumaczyć, ale po prostu jestem Wam winna słówko wyjaśnienia. Urlop na początku lipca mocno mnie rozleniwił, a zanim zdążyłam się wdrożyć po nim w blogowanie, zdarzył nam się kolejny szpital i inne atrakcje z tym związane... Za dużo tych przykrości nas spotyka w tym roku, ale - choć chciałabym, żeby było inaczej - niewiele możemy z tym zrobić. Tak czy inaczej, jestem znowu! Nie wiem na ile, nie wiem jak intensywnie, ale chyba już dobrze wiecie, że i tak piszę po prostu wtedy, kiedy chcę i nie lubię robić nic na siłę :))

Ok, koniec smutów, pora brać się do roboty! Pozwólcie, że znowu zacznę lekko, bo od lakieru do paznokci! Jednak nie bylejakiego, a jednego z moich ulubionych! W mojej naprawdę licznej kolekcji znajdziecie mnóstwo kolorów, ale mimo wszystko niewiele jest takich po które sięgam regularnie, bez względu na porę roku. Lakier Jazz Funk z serii Salon Pro od Rimmel jest jednym z tych, które zajmują zaszczytne miejsce na podium, dlatego przyszła pora, żeby w końcu podzielić się z Wami tym, jak wygląda na moich paznokciach. Tych u rąk, ale warto zaznaczyć, że JF jest równie dobrym przyjacielem, jak nie lepszym, moich paznokci u stóp ;)))


KOLOR:
Jazz Funk, to energetyczny, nieco malinowy róż. W zależności od światła raz jest bardziej różowy-różowy, a innym razem bliżej mu do koralowego-różowego. Jest całkowicie kremowy, zarówno jeśli chodzi o brak jakichkolwiek drobin, jak i po prostu dobre krycie typowo kremowego lakieru.


PĘDZELEK I KRYCIE:
Seria Salon Pro została wyposażona w szeroki pędzelek z lekko zaokrąglonymi brzegami, który w moim odczuciu jest bardzo wygodny. Nawet spora nakrętka nieszczególnie mi przeszkadza w równej i ładnej aplikacji lakieru. Sama formuła produktu jest na szczęście bardzo współpracująca - nie rozlewa się po skórkach, dobrze kryje, nie smuży i nie robi prześwitów. Do pełnego krycia wystarczą dwie cieniutkie warstwy. Jedna pewnie też na upartego dałaby radę, ale z wiekiem nabrałam cierpliwości do malowania, więc wole postawić na sprawdzone dwie warstwy i dłużej cieszyć się ładnym, niewytartym mani :)


TRWAŁOŚĆ:
Lakier wytrzymuje na moich paznokciach około 4 dni. W tym czasie końcówki lekko się wycierają, ale za to bardzo rzadko zdarzają mi się odpryski. Dla mnie jest to wynik bardzo zadowalający! Równie często noszę ten kolor na paznokciach u stóp i zdarza mi się, że lakier zmywam tylko dlatego, że widać już odrost ;)


ZMYWANIE:
Jazz Funk należy do całkowicie bezproblemowych lakierów. Łatwo się nim maluje, dobrze się go nosi i równie przyjemnie pozbywa się go z paznokci. Produkt nie maże się, nie farbuje płytki i bardzo szybko ustępuje.

CENA/DOSTĘPNOŚĆ:
Lakier bez problemu dostaniecie wszędzie tam, gdzie znajdziecie szafę Rimmel, czyli we wszelkich drogeriach, czy marketach. Jego cena regularna wynosi ok.19-20 zł, jednak dość regularnie można trafić na promocję, dzięki czemu kupicie go za ok. 12 zł.


No i pora na obiecaną prezentację na paznokciach :)







I jak? Podoba się Wam tak samo, jak i mi? :)
Karotka

34 komentarze:

  1. Jazz Funk i Punk Rock to kolory, które koniecznie muszę nabyć :)
    Mam 4 lakiery z tej serii i bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oba te koloty są naprawdę udane :) PR jest świetny szczególnie jesienią :)

      Usuń
  2. Kolor bardzo fajny :) Z tej serii jestem w miarę zadowolona, może kiedyś i Jazz Funk wpadnie do moich zbiorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto go mieć, jeśli lubisz sięgać po takie kolory :)

      Usuń
  3. Też go mam i bardzo lubię, śliczny odcień różu :) Mam nadzieję, że dalsza część roku będzie dla Was lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Zosiu, ja również mam taką nadzieję :)

      Usuń
  4. Bardzo ładny kolor:) Ja tej serii Rimmel nie lubię ze względu na pędzelek, ale sam kolor jest naprawdę uroczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie ten pędzelek jest bardzo wygodny, ale to pewnie też kwestia przyzwyczajenia :))

      Usuń
  5. Piękny jest ten kolor, że też ja go nie zauważyłam wcześniej :)
    Mam z tej serii dwa lakiery: Punk Rock i Hip Hop i obydwa bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam go od dawna i wielbię niezmiennie :D Nawet ostatnio chciałam nim malować paznokcie, no ale jednak inny lakier wygrał to starcie ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny malinowy kolor ;) Mam z tej serii Punk Rock i Brit Pop i je uwielbiam za odcienie i jakość ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładny kolorek! Życzę dużo zdrowia i oby bez kolejnych szpitalnych przygód...

    OdpowiedzUsuń
  9. no faktycznie już dawno Cię tu nie było ;P
    kolor bardzo ładny, chyba nawet też go mam ;) i również bym go widziała u stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubie tą serie, perfekcyjnie się udało Rimmelowi :)
    Moje ulubione kolory to Punk Rock i Hip hop, tak klasycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny kolor :) Lubię lakiery z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny, uniwersalny odcień - idealny na każą porę roku :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładnie się prezentuje na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam nadzieje, że już wszystko będzie dobrze u Ciebie :* jeśli chodzi o lakier to piękny kolor <3

    http://jullandia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. to mój ulubiony różowy lakier! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży :-) Bardzo ładny lakier. Jestem fanką lakierów RIMMEL. Sama mam ich 10. A ten kolor jest naprawdę boski <3 Pewnie będzie prześlicznie wyglądał na paznokciach, szczególnie do opalonych dłoni lub stóp. Pozdrawiam bardzo cieplutko i życzę wszystkiego dobrego. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękny! Nie dziwi mnie nic a nic, że tak się lubicie!
    Mam nadzieję Karolciu, że wszystko już dobrze?! A jeśli nie, to wkrótce tak będzie! :*

    OdpowiedzUsuń
  18. kolor w moim guście, ale lakiery rimmel wg mnie nie grzeszą trwałością na moich paznokciach ;/

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam lakiery Salon PRO, kiedyś sama popełniłam o nich wpis i do tej pory go podtrzymuję - nie mogę się zdecydować na jeden ulubiony kolor z ich serii..

    OdpowiedzUsuń
  20. na pewno i ten kolor do mnie trafi! <3

    OdpowiedzUsuń
  21. O kurczak, jaki śliczny kolor :-))

    OdpowiedzUsuń
  22. Czytałam już dużo dobrego o tych lakierach i mam wielką ochotę spróbować blogowej legendy :) Raczej nie w różu, a w ciemnej czerwieni, której jak na złość na promocjach nigdy nie mogę złapać :D
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  23. Te lakiery lubię, takie kolory też :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :)

Jeśli chcesz zareklamować swój blog w komentarzu, to zanim zostawisz swój adres, przeczytaj ostatnią notatkę i wypowiedz się na jej temat nieco bardziej obszernie niż tylko "fajna notka". Jeśli sama piszesz bloga, to na pewno potrafisz wyrazić swoją opinię poprzez komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Blog template designed by SandDBlast