Cześć Wam!
W ostatnim czasie czytam baaardzo dużo polskich blogów kosmetycznych i poznałam dzięki nim ogromną ilość kosmetyków wartych uwagi, natomiast bardzo mało recenzji dotyczyło kosmetyków Oriflame. Ja jestem konsultantką tej firmy już od 6 lat i bardzo lubię te kosmetyki, chociaż jak w każdej firmie zdarzają się i buble. Przez długi, długi czas używałam w 95% tylko kosmetyków Oriflame, głównie ze względu na dużą wygodę wiążącą się ze sporymi rabatami i możliwością zwrotu nietrafionych zakupów. Byłam przekonana, że gdybym miała nagle wparować do drogerii i znaleźć jakieś zastępstwa dla moich ulubieńców, to chyba nie wyszłabym przez cały dzień i to i tak z marnym skutkiem ;) I to było dla mnie ok, dopóki nie trafiłam na filmiki dziewczyn na YouTube... Wtedy przepadłam! :) Naooglądałam się filmików, naczytałam blogów, porzuciłam wygodnictwo kosmetyczne i z większą odwagą zaczęłam sięgać po nowe firmy ;) Nadal jednak mam swoich ulubieńców z Oriflame i nadal kupuję tam część kosmetyków, dlatego pomyślałam, że podzielę się nimi z Wami, być może również dzięki mnie, któraś z Was pozna jakieś nowe kosmetyki. Jednocześnie recenzje te będę przeplatać postami dotyczącymi kosmetyków, które poznałam dzięki tym wszystkim kanałom i blogom.
Jeszcze dzisiaj na blogu pojawi się moja recenzja cukrowego scrubu z serii Milk & Honey, zatem zapraszam!
K.
Zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w prowadzeniu bloga, a da Ci napewno wiele radości :)
Pozdrawiam i będę zaglądać!