wtorek, 29 stycznia 2013

MeMeMe - 72 Loyal - lakier do paznokci [swatche]

Witajcie!

Tak jak obiecałam, pojawiam się z kolejną notką lakierową! O ile wczoraj mogłyście poczuć upragnioną wiosnę, tak dzisiaj zmrożę Was zimowo-karnawałową propozycją od MeMeMe. W niedzielę stwierdziłam, że to najwyższa pora sięgnąć po lakier, który trafił do mnie nieco przypadkiem (otrzymałam go do przetestowania przy okazji zakupów w sklepie Kosmetykomania), a którego nieco się bałam, ponieważ nie jestem fanką sreberek na własnych paznokciach. O ile chętnie podziwiam ten kolor na cudzych rękach, tak u siebie toleruję jedynie srebrne pierścionki. Mimo wszystko przemogłam się - same sprawdzie, jaki był tego efekt :)

Myślę, że ten lakier całkiem fajnie sprawdzi się w zastępstwie biżuterii podczas tegorocznych imprez karnawałowych, których jeszcze kilka zdążycie zaliczyć, zanim nadejdą Ostatki :)


KOLOR: Co tu dużo mówić, ten lakier to żywe srebro w najczystszej jego postaci. Chłodne, czyste sreberko. Dokładnie takie, jak matowa strona folii aluminiowej :)

Lakier zawiera w sobie również drobniuteńki srebrny pyłek, który uwydatnia się w słońcu i pięknie połyskuje, sprawiając wrażenie, że jakby lakier był delikatnie chropowaty,  żeby za chwilę w cieniu udawać gładką, foliową powierzchnię. Przez zawartość wspomnianego pyłku warto się postarać o równomierne rozłożenie lakieru, ponieważ w słońcu mogą się uwydatnić ewentualne ślady pędzelka.

PĘDZELEK: Szeroki, gruby i baaardzo wygodny. Właściwie od razu pokrywa całą płytkę paznokcia lakierem, nie wymagając większych poprawek. Pędzelek dobrze zbiera nadmiar lakieru, nie rozlewając go po skórkach.


KRYCIE: Baaaardzo mocne! Już jedna warstwa całkowicie pokrywa paznokieć i nie powoduje żadnych prześwitów! Dla formalności dołożyłam drugą warstwę, ale szczerze powiedziawszy nie zauważyłam żadnej różnicy w głębi koloru. Jedna warstwa jest zupełnie wystarczająca!

Na zdjęciach poniżej widać zarówno paznokcie pomalowane jedną, jak i dwoma warstwami i tylko kolejność umieszczenia zdjęć pozwala mi domniemywać, na którym zdjęciu jest więcej warstw ;)


KONSYSTENCJA: Lakier ma dobrą konsystencję - ani zbyt rzadką, ani zbyt gęstą. Nie rozlewa się po skórkach i nie tworzy sam z siebie smug. Nie zauważyłam również bąbelkowania, pomimo braku zastosowania top coatu.

TRWAŁOŚĆ: Tym razem nie oceniam trwałości, ponieważ lakier zmyłam po jednym dniu noszenia. Dla mnie jest to wybitnie imprezowy kolor i nie wyobrażam sobie pójść w nim do pracy, a od Nowego Roku pracuję już całkiem normalnie 5 dni w tygodniu, więc tym razem sreberko nie miało szans ;)


ZMYWANIE: Bardzo łatwe! Chyba nawet łatwiejsze, niż w przypadku niejednej kremowej czerwieni. Wystarczyło przyłożyć płatek nasączony zmywaczem tylko na kilkanaście sekund, żeby ściągnąć cały lakier.

CENA: 24,50zł (aktualnie w promocji - 18,99zł); Lakier dostępny jest tylko w sklepie Kosmetykomania 

Poniżej bogata w zdjęcia prezentacja lakieru zarówno w słońcu (udało mi się skorzystać z ładnej niedzielnej pogody! :)), jak i w cieniu. Myślę, że różnice są dobrze widoczne :)











No cóż... Nadal nie jestem i raczej nie zostanę fanką srebrzaków, ponieważ zbyt rzadko mam okazję nosić tego typu manicure, ale muszę przyznać, że przez ten jeden dzień lakier nosiło się naprawdę dobrze. Nie czułam się w nim zbyt sztucznie, ale myślę, że to też zasługa stosunkowo krótkich paznokci. Wydaje mi się, że na długich pazurkach efekty mogłyby być katastrofalne ;) 

Ponadto zostałam pozytywnie zaskoczona komfortem i łatwością aplikacji tego lakieru. Do tej pory tak dobrze współpracowało mi się tylko z Essie i OPI, ze względu na ich szerokie pędzelki, ale widzę, że pora zainteresować się również innymi kolorami z oferty MeMeMe. Chętnie zainteresuję się pastelami, w końcu trzeba zaklinać wiosnę, żeby szybciej do nas przyszła :)

A jak Wam się widzi ten mroźny kolega? Lubicie srebrne lakiery? :)
K.

48 komentarzy:

  1. ja też niespecjalnie za srebrem przepadam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm, nie bardzo lubię srebrne lakiery, przynajmniej u mnie mi się nie podobają. Czyli mam to samo :P :) Już złotko to noszę czasem, srebra brr nie i niemal nigdzie właściwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja generalnie wolę srebro od złota, jeśli chodzi o biżuterię. Natomiast jeśli chodzi o lakiery, to i jedno i jedno średnio u siebie lubię. Częściej sięgam po brokaty jak już :)

      Usuń
  3. Również preferuję szerokie pędzelki. Dzięki nim malowanie paznokci trwa chwilę i unikam pomalowania skórek. Wolę srebro od złota, aczkolwiek najczęściej sięgam po czerwienie i fiolety. Na co dzień króluje klasyka. Po niestandardowe kolory i wykończenia sięgam stosunkowo rzadko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takimi dużo łatwiej mi się manewruje i - tak jak piszesz - malowanie trwa chwilę :)

      Usuń
  4. a ja miłośniczka srebra się zakochałam ;) przecudny ten lakier! oczywiście nie na co dzień, ale od czasu do czasu jak najbardziej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ktoś się czuje, to jak najbardziej cudny :)

      Usuń
  5. zgadzam się z Tobą- na długich paznokciach wyglądałby naprawdę kiepsko :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Awwww boooski, gdzie można go dorwać?

    OdpowiedzUsuń
  7. A mnie się podoba :)
    Fajnie też prezentowałaby się np. z pękającym czarnym lub granatem.
    Ja tak właśnie stosuję sreberko :)
    Jeżeli już stosuję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety moja brzoskwinka, którą dostałam do testów wcale już tak dobrze nie współpracuje z paznokciami ;/Dlatego jestem zaskoczona pozytywną recenzją tego. A u Ciebie sreberko naprawdę fajnie wygląda, przekonaj się do nich! Nawet wydaje mi się, że odpowiedni kolor złota byłby ok, jak chcesz, mogę Ci moje udostępnić :D:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przepadam za takimi sreberkami, ale u Ciebie ten MeMeMe bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie przepadam za tego typu lakierami, ale ten wygląda całkiem przyzwoicie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny choć też nie należę do fanek srebrzaków ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też nie za bardzo lubię taki efekt

    OdpowiedzUsuń
  13. Srebro na paznokciach to zdecydowanie nie mój kolor, ale ten wygląda bardzo ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdybym zobaczyła tylko buteleczkę, powiedziałabym, że mi się nie podoba i na pewno nie kupiłabym. Ale zdjęcia kolorku na Twoich paznokciach przekonały mnie :) Wygląda super i pokusiłabym się nawet o taki mani na co dzień!

    OdpowiedzUsuń
  15. Niestety srebro i złoto do moich faworytów nie należą :( Ale podoba mi się ten pędzelek, więc robię klik i popatrzę co w tym sklepie jest do wyboru :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolor ma ładny, ale jednak ślady pędzelka mi się nie podobają

    OdpowiedzUsuń
  17. nie dla mnie ale wygląda ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam go, ale ten pędzelek doprowadzi mnie kiedyś do nerwicy. :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ten mi sie nie podoba, ale ogolnie lakiery z tej serii bardzo lubie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ładny, ale mój etap na srebro i złoto minął wraz z końcem grudnia;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mi się podoba jednak tak jak pisałaś - na imprezę. W moim asortymencie jednak stanowczo brakuje złotka :/

    OdpowiedzUsuń
  22. Moim zdaniem jest piękny, ale na co dzień raczej nie odważyłabym się go nosić. Miałam zamiar kupić go siostrze na studniówkę (ma czarną suknię ze srebrnymi akcentami), ale jednak nie byłam przekonana. Teraz trochę żałuję, a do soboty lakier chyba nie zdążyłby już dotrzeć :/

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzoładne są tego typu lakiery ale taka mocna perła ktora daje efekt folii strasznie mnei wkurza gdyz trzeba meic wprawe w malowaniu ai tak widoczne beda wszelkie smugi.

    OdpowiedzUsuń
  24. Niby fajne sreberko, a jakoś czegoś mu brak... Dla mnie taki kolor to też imprezowy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja nie przepadam za takim wykończeniem, jeśli srebro to brokatowe:)

    OdpowiedzUsuń
  26. jakoś mi się nie podoba. niby ładny, ale czegoś mi brak:)

    OdpowiedzUsuń
  27. taki dziwak trochę, zarzuć na niego na jakiś brokat :)

    OdpowiedzUsuń
  28. do ozdobnych mani się pewnie nada wyśmienicie, ale mnie również nie przekonuje w wersji solo ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. ale pędzelek naprawdę wygląda na super wygodny :)
    Ja też nie lubie takiego srebra... ale brokat srebrny to co innego ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. oj nie podoba mi się bardzo, ładnie wygląda na Twoich paznokciach, ale wiem, że bym w nim nie wyszła bo czułabym się jak stara babcia :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Niby mi się podoba, ale jakoś nie wiem czy widziałabym go u siebie :) Mam podobny z Avonu, ale na razie używałam tylko do zdobień, samym srebrem jeszcze nie malowałam.

    OdpowiedzUsuń
  32. mam swoje ulubione sreberko od essie i również kryje przy jednej warstwie :) przy drugiej widać pociągnięcia pędzla, podobnie jak u ciebie. ja lubię nosić srebro na paznokciach, a jeśli mam takie chwilę, ze coś mi nie pasuje, to zakrywam czarnym pękaczem lub maluję pastelowym kolorem moona :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :)

Jeśli chcesz zareklamować swój blog w komentarzu, to zanim zostawisz swój adres, przeczytaj ostatnią notatkę i wypowiedz się na jej temat nieco bardziej obszernie niż tylko "fajna notka". Jeśli sama piszesz bloga, to na pewno potrafisz wyrazić swoją opinię poprzez komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Blog template designed by SandDBlast