Cześć Dziewczyny!
Dawno już nie było na blogu lakieru, co? ;)) Ostatnio wykopałam na dysku zdjęcia lakieru, którego na blogu jeszcze nie pokazywałam, a który również zasługuje na Waszą uwagę. Tym razem jest to jeden z bardziej urokliwych róży, jakie wpadły mi w ręce, czyli Status Symbol od Essie. Jesteście ciekawe co sądzę o tym kolorze i jak prezentuje się on na paznokciach? Zapraszam dalej! :)
KOLOR:
Status Symbol, to piękny, intensywny odcień różu. Trochę cukierkowy, trochę malinowy, ale z pewnością bardzo dziewczęcy i niezwykle urokliwy. Ten Essiak to czysty krem bez żadnych drobinek, ani shimmeru. Ładnie błyszczy się sam z siebie, ale ja i tak stosuję wysuszacz, który dodatkowo nabłyszcza lakier :)
PĘDZELEK:
Jak zwykle, stawiam przede wszystkim na szeroki pędzelek, czyli wersję europejską. Wielokrotnie już wspominałam, że przy mojej szerokiej płytce łopatkowy pędzelek sprawdza się po prostu najlepiej :)
KONSYSTENCJA:
Lakier nie jest ani zbyt gęsty, ani zbyt rzadki. Łatwo rozprowadza się na płytce i nie rozlewa się po skórkach.
TRWAŁOŚĆ:
Status Symbol trzyma się na moich paznokciach dość standardowo, jak na Essie, czyli 4-5 dni. Nie mam mu pod tym względem nic do zarzucenia.
ZMYWANIE:
Lakier zmywa się bezproblemowo! Nie barwi płytki, ani nie rozmazuje się na skórki. Oby więcej takich :)
CENA/DOSTĘPNOŚĆ:
Status Symbol kupicie stacjonarnie w Super-Pharm, Drogeriach Hebe oraz Perfumeriach Douglas. Jego cena bez promocji, to ok.32-35 zł, przy czym obecnie w SP trwa promocja -20% :)
No to teraz pora na zbliżenie na paznokciach :) Zdjęcie pochodzą z okresu, kiedy nosiłam krótsze paznokcie i muszę przyznać, że nawet na takich krótkich bardzo, ale to bardzo mi się podoba :)
Nie miałam zbyt wielu zdjęć lakieru na paznokciach, ale myślę, że te wystarczająco oddają jego urok. Czy Wam również podoba się taki odcień różu? :)
K.
Ładny ale ja to podziwiam zadbane skorki! Ja ze swoimi ciagle walczę.
OdpowiedzUsuńU mnie to w sumie różnie z tym bywa, ale dziękuję :)
UsuńKolor jest piękny i obowiązkowo muszę się w niego zaopatrzyć :) Zakup pozostawię pewnie na sezon wiosenno-letni, ale co się odwlecze, to nie uciecze :)
OdpowiedzUsuńJesienią też nie zaszkodzi, ale rzeczywiście kolor pasuje bardziej na cieplejsze miesiące :)
UsuńBardzo ładna malinka!
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju róże.
OdpowiedzUsuńPiękny jest :)
Ja też jestem fanką różu na paznokciach :)
UsuńTo jeden z moich ukochanych kolorów:)
OdpowiedzUsuńNie dziwi mnie to :)
UsuńMatko, zaczynam nie nadążać :D Ale żebyś nie krzyczała na mnie :P już komentuję i nadrabiam zaległości :D
OdpowiedzUsuńSS jest śliczny! Taki truskawkowy shake :)
Krzyczeć nie będę, co najwyżej sobie popłaczę, że o mnie zapominasz ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Wystarczyło tylko wrzucić a) post lakierowy, b) post o Essie i od razu jesteś :D
Hahahaha :D Przyciągają mnie jak magnes :D
UsuńNie zapomnę, no co Ty :*
No i tego się trzymajmy :)
UsuńPowiało latem :)) Bardzo przyjemny kolorek :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie trochę letni :)
UsuńUu, ładny i faktycznie ma swój urok ;)
OdpowiedzUsuńJak to róż :)
UsuńŁadny, ładny ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńcałkiem ładny :)
OdpowiedzUsuńNo raczej :)
UsuńUroczy jest:). Niby zwykły róż ale przyciąga, ma ciekawy odcień :).
OdpowiedzUsuńPrawda? Zdecydowanie coś w sobie ma :)
UsuńPiękny :) W sam raz na rozweselenie tych pochmurnych dni ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńTo byl pierwszy Essie jakiego kupilam - od niego zaczelo sie moje essie-maniactwo ;)
OdpowiedzUsuńU mnie pierwszy był Mint Candy Apple :)
UsuńBardzo lubię ten kolorek, jest taki mega ... optymistyczny :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w nim :))
Dziękuję :)
Usuńśliczny, uwielbiam lakiery bez najmniejszych drobinek:)
OdpowiedzUsuńMają swój urok :)
UsuńJest piękny!
OdpowiedzUsuńJutro chyba zawitam w SP.
I jak? Skusiłaś się? :)
UsuńKolor jest świetny, wydaje mi się, że niedawno podziwiałam go na jakimś blogu, super!:-)
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku, na wiosnę będzie mój :)
OdpowiedzUsuńfajny kolor. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńPiękny kolor.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbardzo ladny kolorek, na wiosne, lato idealny! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńŚliczny jest! Kolor cudny i do tego lekko przygaszony czyli taki na jakie się napalam tej jesieni :P
OdpowiedzUsuńW końcu ktoś, kto nie skreśla różu jesienią! :)
UsuńPiękny cukierkowy kolor :>
OdpowiedzUsuńoj tak :)
UsuńJeden z moich ulubionych lakierów :)
OdpowiedzUsuńNo proszę :) Ale trafiłam!
UsuńCudny, nie dość, że uwielbiam róże, to jeszcze kiełkuje u mnie essieholizm, robi się niebezpiecznie... ;)
OdpowiedzUsuńOj żebyś wiedziała! Essieholizm wciąga! :D
UsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie lakierki z Essie, aż boję się zacząć przygody z nimi :D
Uważaj, bo to wciąga :D
UsuńPiękny, piękny, ach *_* Chciałam go sobie kupić przez całe wakacje i tak się zbierałam, że zniknął ze wszystkich sklepów internetowych :(
OdpowiedzUsuńMyślę, że to nic straconego, na pewno jeszcze gdzieś go dorwiesz :)
UsuńŁadny, taki dziewczęcy :) W ogóle to wydaje mi się, że Ty masz dużo lakierów w podobnych kolorach ;p
OdpowiedzUsuńOj Kasia, a co to komu przeszkadza? Róż różowi nie równy :)
UsuńŚliczny kolor ;) jak mam z Essie róż w stylu barbie i na paznokciach przestał mi się podobać, Twój 100 razy ładniejszy :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę? A jaki masz odcień? :)
Usuńjaki cudny cukierkowy :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńKolor jest prześliczny i bardzo fajnie wygląda na paznokciach :> Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńMiło mi i również pozdrawiam! :)
Usuńkolorek super:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpiękny...bardzo w moim guście:)
OdpowiedzUsuńTy też tak bardzo lubisz róże :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńKolor idealny dla mnie na lato - mogłabym go nosić na pazurkach całe wakacje <3
OdpowiedzUsuńO tak! Aż żałuję, że zapomniałam o nim na dłuższą chwilę!
Usuńśliczny! bardzo mojowy to odcień :D
OdpowiedzUsuńNawet mi pasuje do Ciebie jak tak sobie myślę :)
UsuńRóż przepiękny :)
OdpowiedzUsuńTeż lubie pędzelki tego typu:)
pozdrawiam !
Szerokie są najlepsze :)
UsuńPiękny kolor ! :)
OdpowiedzUsuńEssiaki luuubię :D
pięknie wygląda na paznokciach :) chociaż kolor "nie mój" to miło się na niego patrzy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A