piątek, 16 grudnia 2011

Crystal Essence Pomergranate - dezodorant w kulce o zapachu granatu

Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję kulkowego dezodorantu Crystal. Jest to dezodorant mineralny, którego skład opiera się na roztwórze soli wulkanicznej (ałun). W dodatku nie zawiera on parabenów ani soli aluminium, co do których częściej lub rzadziej pojawiają się podejrzenia o działanie rakotwórcze. Crystal z założenia jest więc naturalnym, przyjaznym dla naszej skóry, dezodorantem. 

Ciekawa jestem również wersji w krysztale, więc jeśli któraś z Was go używała, to dajcie znać w komentarzu, co o nim myślicie...

Crystal Essence Pomergranate
Producent zapowiada, że produkt:
"Neutralizuje bakterie powodujące przykry zapach. W 100% naturalny, hipoalergiczny, działa kojąco, nie zawiera parabenów i soli aluminium. Nie klei się, nie brudzi ubrań, natychmiast schnie. Zawiera roztwór soli wulkanicznej - AŁUN."

DZIAŁANIE: Bardzo go polubiłam i myślę, że będę do niego wracać, ponieważ, ze względu na jego naturalny skład, mam poczucie, że robię coś dobrego dla swojej skóry i organizmu. Jednak uważam, że nie jest to dezodorant dla wszystkich. Na pewno nie sprawdzi się u osób, które mają problemu z nieco ponad przeciętną potliwością - celowo nie używam słowa "nadpotliwość", ponieważ to jest już inna bajka.

U mnie sprawdza się bardzo dobrze na co dzień, kiedy nie mam szczególnie aktywnego dnia. Problemy zaczynają się, jeśli nastąpi zmiana temperatury, np. ubierzemy się zbyt ciepło w stosunku do pogody za oknem lub próbujemy go użyć w trakcie upałów... Jest to bardzo przyzwoity dezodorant, ale raczej na chłodniejsze dni, czy pory roku, jak jesień, czy zima. Na 100% natomiast nie sprawdzi się w trakcie upałów w mieście!

Niestety działanie, jak widać, jest bardzo wybiórcze, dlatego warto zastanowić się przed zakupem, czy potrzebujemy silniejszej ochrony, czy wystarczy nam średnia. Bo tak chyba można określić stopień, w jakim Crystal chroni przed potem i przykrym zapachem - średni, z tendencją do słabego.

Jeśli chodzi o obietnice producenta, to na plus na pewno należałoby zaliczyć, że owszem, Crystal nie klei się i dosyć szybko schnie. Z brudzeniem ubrań bywa różnie, nie brudzi ich w ciągu noszenia, natomiast zdarza mu się lekko "ubielić" czarne bluzki w trakcie ich zakładania.

KONSYSTENCJA: Crystal ma konsystencję taką, jak każdy inny płynny dezodorant, czy antyperspirant. Lekko żelowy, półprzezroczysty płyn.

ZAPACH: Dezodorant ma baaardzo przyjemny zapach granatu. Jest on bardzo delikatny i w mojej opinii nie utrzymuje się na skórze zbyt długo.

WYDAJNOŚĆ: Ja generalnie dosyć wolno zużywam wszelkie dezodoranty/antyperspiranty w kulkach, więc dla mnie jest on wydajny. Mam go od września i nadal zostało mi jeszcze około 1/4 pojemności.

OPAKOWANIE: Crystal ma bardzo estetyczne opakowanie, mlecznobiała półprzezroczysta buteleczka z czerwoną zakrętką. Dzięki temu, że jest on półprzezroczysty widać, ile produktu jeszcze zostało. Buteleczka mieści 66ml dezodorantu. Kulka nie zacina się, ani nie przykleja do opakowania, więc użytkowanie nie sprawia żadnych problemów.

CENA: Koszt tego produktu to około 15zł, natomiast w Rossmanie zdarzają się na niego promocje. Myślę, że cena jest dosyć przyzwoita jak na produkt naturalny.

DOSTĘPNOŚĆ: stacjonarnie na pewno Rossman, zdarza się również w sklepach internetowych oferujących naturalne kosmetyki

Podsumowując:
+ przyjazny, naturalny skład
+ wygodne, ładne opakowanie
+ cena
+ zapach

- wybiórcze działanie

Polecam, jeżeli jesteście zwolenniczkami naturalnych składów i/lub jeśli nie macie problemów z poceniem się. Nie polecam osobom, które potrzebują silniejszej ochrony.

SKŁAD:
PURIFIED WATER (AQUA), NATURAL MINERAL SALTS (ALUM), CELLULOSE, NATURAL FRAGRANCE MADE WITH POMERGRANATE ESSENTIAL OILS AND EXTRACTS.

Używałyście go już? Jakie macie zdanie na jego temat? A może używałyście wersji w krysztale?


K.

8 komentarzy:

  1. Słyszałam już o nim ale nigdy nie widziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o nim raczej negatywne opinie, ale fajnie, że Ty się nie zawiodłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zostałaś otagowana! :)
    http://mallene.blogspot.com/2011/12/3-razy-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie raczej by sie nie sprawdzil :) a co do ksiazki to juz wpisuje na liste:D

    OdpowiedzUsuń
  5. @Kaja - stacjonarnie na pewno jest dostępny w Rossmanach, ale z tego co zauważyłam tylko w tych większych...

    @vesna - jak ze wszystkim, każdy musi po prostu przetestować na sobie ;) u mnie też nie sprawdza się w 100%, ale mimo to lubię go

    @Mallene - ojć, no to muszę pocykać zdjęcia ;) dziękuję za otagowanie :)

    @Agu - książkę bardzo polecam :) warto sobie przemyśleć niektóre rady :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja używałam czystego ałunu i niestety fail...

    OdpowiedzUsuń
  7. @Szalona - szkoda, miałam nadzieję, że to zapowiadane cudowne działanie jednak na kimś się sprawdzi ;) Ty miałaś ałun z mydlarni Franciszka, tak?

    OdpowiedzUsuń
  8. mialam, polecam, kupie nastepny

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :)

Jeśli chcesz zareklamować swój blog w komentarzu, to zanim zostawisz swój adres, przeczytaj ostatnią notatkę i wypowiedz się na jej temat nieco bardziej obszernie niż tylko "fajna notka". Jeśli sama piszesz bloga, to na pewno potrafisz wyrazić swoją opinię poprzez komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Blog template designed by SandDBlast