W ostatnim poście wspominałam Wam, że wybieram się na spotkanie blogerek warszawskich, a dzisiaj przychodzę do Was z relacją i zdjęciami z tegoż eventu :)
Spotkanie odbyło się w piątek, 1 czerwca (prawdziwy Dzień Dziecka, ale o tym za moment...;)), w Five Restaurant na ul. Grzybowskiej. W pierwszej kolejności nie sposób nie wspomnieć, z jak profesjonalnym i uprzejmym przyjęciem spotkałyśmy się w tym miejscu. Organizatorkom - Marcie (Sauria80World) i Patrycji (Subiektywna Ja) - udało się zarezerwować całą dolną część restauracji wraz z VIP roomem, który, jak słusznie zauważyła jedna z dziewczyn, posłużył nam za magazyn na wszystkie piękne paki, które otrzymałyśmy od sponsorów. Obsługa restauracji fantastycznie przygotowała pomieszczenie, w którym przyszło nam spędzić, w dość sporym i rozgadanym gronie, kilka niesamowicie przyjemnych godzin! Zresztą same zobaczcie... :)
Five Restaurant |
Jeszcze przed godziną 17 zaczęły pojawiać się pierwsze uczestniczki spotkania, więc zanim dotarłam na miejsce uzbierało się już całkiem liczne grono blogerek, w tym osoby, na które najmocniej liczyłam - moje top gaduły (dobra, dobra, ja też u Was nieźle spamuję ;)), czyli Sylwia (Lacquer Maniacs) i Kasia (Gray maluje)! Bardzo się cieszę, że w końcu udało nam się spotkać i to nie przy szafie w Jasminie, tylko kulturalnie, jak ludzie, przy kawce i innych smoothies... ;) Przy okazji zapoznałyśmy się też nieco bliżej z Mileną (Female Pleasure Lola) oraz przelotnie z Moniką (Blog Moniszona) Na spotkaniu zjawiło nas się w sumie 19 i żałuję, że nie z każdą z dziewczyn była okazja porozmawiać. Namiastką tego był za to moment kiedy każda z nas przedstawiała się, mówiąc o sobie i swoim blogu kilka zdań - wtedy oczywiście od razu rozległa się masa komentarzy w stylu - widziałam Twój blog, byłam u Ciebie, czy aaa to Ty! ;) Właściwie nie było ani chwili ciszy, o co zadbały dwie największe gaduły spotkania, czyli Marta (Sauria80World) i Olga (TheOleskaaa)! ;)
A oto lista uczestniczek spotkania:
Magda z 77gerda.blogspot.com
Karolina, czyli ja ;) charlottes-wonderland.blogspot.com
Patrycja z color-mania.blogspot.com
Beata z ewalucja.blogspot.com
Milena z femalepleasurelola.blogspot.com
Kasia z hikatrin.blogspot.com
Kasia z impresjeiekspresje.blogspot.com
Dominika z kosmetyki-orlicy.blogspot.com
Marta z ksiezniczkowepasje.blogspot.com
Sylwia z lacquer-maniacs.blogspot.com
Iwona z modanaopak.blogspot.com
Marta z sauria80world.blogspot.com
Patrycja z scianymajauszy.blogspot.com
Agnieszka z siouxieandthecity.blogspot.com
Patrycja z subiektywna-ja.blogspot.com
Olga z theoleskaaa.blogspot.com
Nie mam pojęcia, o której wyszłabym ze spotkania, gdybym nie miała w planach na ten wieczór Ursynaliów (Slayer & Limp Bizkit), jednak, pomimo ogromnej ochoty na koncerty, wcale nie spieszyłam się do wyjścia, tym bardziej, że pod koniec udało nam się uciąć miłą pogawędkę z Martą... :)
Nie da się ukryć, że niesamowicie przyjemny był również fakt obdarowania nas przez sponsorów tak licznymi ilościami kosmetyków! Dobrze, że mój M. zgarnął mnie samochodem, bo inaczej miałabym problem, żeby się z tym wszystkim doczłapać do domu, a co dopiero na koncert! Dziewczyny nie żartowały mówiąc, żebyśmy zabrały ze sobą walizki! :D
Otrzymałyśmy przepiękne prezenty od następujących firm:
- Lirene;
- Under Twenty;
- Dr Irena Eris;
- Dax Cosmetics (Perfecta & Celia);
- The Secret Soap Store;
- Procter & Gamble (Wella, Head&Shoulders, Pantene, Olay);
- Flos-Lek;
- Farmona;
- DLA Kosmetyki.
Jakby tego było mało Dominika (Kosmetyki Orlicy), jak na toruniankę przystało, przywiozła dla nas całą masę prawdziwych pierniczków, a Patrycja (Ściany Mają Uszy) dla każdej z nas przygotowała własnoręcznie wykonany puder do kąpieli!
Tego nie spodziewałabym się nawet w najśmielszych marzeniach! Coś mi się obiło o uszy, że będą jakieś prezenty od sponsorów, ale spodziewałam się raczej garści próbek, z których i tak pewnie byłabym zadowolona... A tu takie numery... ;)
Zapraszam do oglądania zdjęć ze spotkania oraz zbliżeń na zawartość poszczególnych paczek! :)
K.
Gray |
Subiektywna, Siouxie i Sauria |
Gray |
Siouxie |
Kasia, Sylwia i Milena |
Marta, Dominika i Beata |
Ja, Kasia i Sylwia |
Ja i moja radość :D |
Dominika, Beata, Magda, Ania, Marta, Marta, Monika |
Olga, Dominika, Beata i Ania |
Monika, Patrycja, Iwona |
Moje i Grayowe skarby :) |
Mój przydział ;) |
Dr Irena Eris |
Farmona |
Farmona |
The Secret Soap Store |
Dax Cosmetics - Perfecta & Celia |
Zbliżenie na lakiery Celii (producent Dax Cosmetics) |
Procter & Gamble - Head&Shoulders, Pantene, Wella, Olay |
Under Twenty |
Lirene |
Flos-Lek |
DLA Kosmetyki |
Puder do kąpieli od Patrycji z bloga http://scianymajauszy.blogspot.com/ |
Ooo, pierwsza!!:D Jak na top gadułę przystało!
OdpowiedzUsuńMacie fajne zdjęcia z Gray z tymi paczkami hehe:D Ja dalej jaram się tym spotkaniem i cieszę jak głupia:D
S.
Dobrze, że wzięłam aparat, przynajmniej mam ze dwa zdjęcia, które da się opublikować xD
UsuńCo Ty chcesz dziewczyno, jesteś fotogeniczna! Nawiasem mowiac, coś mnie tknelo by przyjrzeć się Twoim lakierom z Celii i jak widzę, ja mam inne. Ten większy mam, z tej serii mam też nude i z tropic jasny róż. A myślałam,że wszyscy mają takie same:P
UsuńZadroszczę Wam takiego spotkania:) Musiałyście się świetnie bawić:) Miłego dnia:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZostaję u Ciebie na dłużej i Obserwuję:)
To prawda, naprawdę warto chodzić na takiego spotkania - zupełnie inaczej jak już się pozna te wszystkie osoby, z którymi gdzieś miało się mniej lub więcej do czynienia :)
Usuńfajne spotkanie:) chciałabym w takim kiedyś uczestniczyć.. a ilość kosmetyków od sponsorów rzeczywiście jest oszałamiająca!
OdpowiedzUsuńMoże uda Ci się zgrać z wizytą następnym razem :)
UsuńWidać, że spotkanie się udało:) Zazdroszczę takiego spotkania, gdzie w dziewczynami których nigdzie nie widziałaś można spotkac się oko w oko:)
OdpowiedzUsuńPewnie, że się udało! :)
Usuńszkoda ze nie mogłam byc na takim spotakniu. chetnie porozmawiałabym z wami.
OdpowiedzUsuńa co do produktów od sponsorow to wielkie oo;D
Może jeszcze będzie okazja :)
UsuńFajnie Ci... ;)
OdpowiedzUsuńZ grzeczności nie zaprzeczę ;)
Usuńwidać że bawiłyście się świetnie, ale ilość prezentów od firm powala :D
OdpowiedzUsuńPrawda i prawda :)
UsuńŚwietna inicjatywa,możliwość poznania innych dziewczyn no i prezenty też są mega:)
OdpowiedzUsuńTo prawda! Super było się poznać!
UsuńAle świetne spotkanie zazdroszczę, no i ta ilość kosmetyków super :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę udane!
UsuńAle superrrr, pozazdroscic :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie!
UsuńWłaśnie, właśnie! ;)
Usuńnastępna mnie tu denerwuje zdjęciami z takiego fajnego spotkania :P
OdpowiedzUsuńnastępnym razem się wproszę i już :D hyhy
Marti - Ciebie przyjmiemy zawsze z otwartymi ramionami! :D
Usuńzapamiętam sobie :D hyhyhyh
Usuńnikogo chyba nie wypuściłam bez pogadanki hehe, cieszę się, że jesteś zadowolona i do miłego! :)
OdpowiedzUsuńOby, oby! :) Do zobaczenia, mam nadzieję wkrótce :]
UsuńBuu, czemu ja nie mieszkam w żadnym większym mieście :(
OdpowiedzUsuńTrzeba było do nas przyjechać, jak Orlica :D Torunianka na warszawskim spotkaniu :D
UsuńGray - jak fajnie przytula to opakowanie :)
OdpowiedzUsuń;>>> Pozowałam jak debil do tych zdjęć ;)) Hehe ;D
UsuńMi się podoba jak wymykasz się z torbami :D Skradasz się jak Szpieg z Krainy Deszczowców
Usuńjak mi szkoda, ze nie moglam byc. Klimaty idealne, musialyscie sie nagadac ze hej:)
OdpowiedzUsuńI tak było nam mało, mi tym bardziej ze względu na to, że musiałam wyjść wcześniej :)
Usuńno trudno było ze wszystkimi porozmawiać, ale zawsze zobaczyłyśmy się i poplotkowałyśmy ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak! Z tak dużą grupą to się nie da nagadać na zaś ;)
UsuńSuper było Was poznać, ja serio mam nadzieję, że to nie jest ostatnie takie spotkanie ;D ;>
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje nadzieje na przyszłość :P:P:P
UsuńTeż mam nadzieje na rychłe spotkanie.
UsuńPrzytacham więcej ciekawych lakierów i minerałków.
Świetne spotkanie, fajnie się tak spotkać w realu ;) No i super paczuszki :D
OdpowiedzUsuńOby więcej takich spotkań! :)
UsuńNa bogato :)
OdpowiedzUsuńSuper, super, oby więcej takich spotkań.
Właśnie tak! I oby kiedyś ze Słomkiem :)
UsuńWłaśnie, beauty blender jest takim produktem.. że myslisz "kurcze, drogi" ale ciągle przez myśl nasuwa Ci się " a może kupię" i w końcu kupujesz :D
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mogłam z Wami być :(
No właśnie, szkoda, że w końcu Ci się nie udało :(
UsuńZ miłą chęcia oglądam relacje z Waszego spotkania :) Musiało być świetnie! :)
OdpowiedzUsuńA co do pomadki, może tą część która odpadła przełóż do jakiegoś czystego pojemniczka i aplikuj pędzelkiem? A tą część która została na swoim miejscu używaj tak jak dotychczas? :)
Właśnie tak było :)
UsuńKurczę, to chyba jedyne wyjście... Celia jest chyba zbyt miękka na jakiekolwiek "klejenie"... :(
Szkoda, że nic o tym nie wiedziałam. Jak można się było wkręcić na te spotkanie?
OdpowiedzUsuńZa rok proszę zorganizować znów i mnie zaprosić koniecznie. :D Tzn ja i tak przyjadę, więc nie wiem, czy wyjście macie. :D
OdpowiedzUsuńA w sierpniu robimy kolejne spotkanie, takie zwykłe niezwykłe, bez firm kosmetycznych etc, po prostu kawka, herbatka i inne szaleństwa. :D