
Cześć Dziewczyny!
W końcu udało mi się wrócić z postem typowo kosmetycznym! Nie zamierzam się szczególnie usprawiedliwiać, tak to czasem bywa, że raz miewamy wenę do pisania, a innym razem blogowanie zajmuje dalsze miejsce w życiu... ;) W grudniu, kiedy tylko nie biegałam za prezentami, wracałam do domu po pracy i zwykle padałam na kanapie,...